Czy hodowla zarodków do stadium blastocysty to była dobra decyzja?

Jestem po 3 nieudanej próbie IVF rządowego z powodu bardzo złych wyników nasienia męża (poniżej 0.1 mln/ml). Trzecie podejście nie zostało zakończone transferem z powodu braku zarodków. Pomimo małej ilości zapłodnionych komórek (tylko 2) lekarz prowadzący zdecydował się na ich hodowlę do 5 doby. Czy pomimo tak małej ilości zarodków nie było to zbyt ryzykowne?? Razem z mężem rozważamy inseminację nasieniem dawcy. Jak jest skuteczność takiego zabiegu biorąc pod uwagę nieudane IVF?

Decyzję o przedłużeniu hodowli zarodków do stadium blastocysty w myśl regulaminu MZ podejmuje lekarz, z nim należy konsultować wątpliwości na każdym etapie leczenia. Skuteczność zabieguin vitrojest ok. 4 - 5 razy większa niż inseminacji. Najwłaściwszą decyzję dotyczącą dalszej terapii pomoże Państwu podjąć lekarz prowadzący, mający wgląd do Państwa historii choroby i aktualnych wyników Państwa badań.

Embriolog nOvum

Powrót do forum