Czy inseminacja ma sens? Jak zwiększyć szansę na zajście w ciążę?

Dzień dobry, czy inseminacja w przypadku czynnika męskiego (fragmentacja DNA 24proc) i zastosowaniu techniki MACS ma szansę powodzenia i jakie? Mieliśmy procedurę in vitro udaną ale chcemy spróbować inseminacji. Wiek kobiety 41 lat zdrowa, owulacje bardzo dobre, AMH bardzo dobre. Ale niedrożny jeden jajowód. Czy warto wesprzeć się od pierwszego dnia cyklu koenzymem Q10 i witaminą E u obojga? Czy można coś zastosować co może wesprzeć inseminacje? Czy są jakiejś dodatkowe procedury które zwiększają powodzenie? Jak np przy in vitro embryoglue czy atosiban czy nacięcie osłonki? Nie wiem zawieszenie nasienia w kwasie hialuronowym czy w czymś co usprawni zapłodnienie? Albo podanie czegoś co sprzyja zagnieżdżeniu zarodka? Albo co sprzyja powstaniu zarodka? Serdecznie pozdrawiam

Inseminacja w tym wieku kobiety -41 lat i z 1 niedrożnym jajowodem ma bardzo małe szanse powodzenia. Skoro pierwszy zabieg zapłodnienia pozaustrojowego się powiódł należy powtórzyć ten sposób leczenia i zastosować podobne zabiegi dodatkowe. Ogólnie niewielki korzytny wpływ na zapłodnienia i implantację ma PICSI ( selekcja plemników przy pomocy kwasu hialuronowego), embryoglue do transferu niemrożonego zarodka. Można rozważyć suplementację z dodatkiem kwasu foliowego, koenzymu Q10, melatoniny, karnityny, N-acetylo cysteiny, oraz witD3, witE, kwasów omega3.

Embriolog nOvum

Powrót do forum