28 sierpnia 2014
Czy powinnam martwić się wynikami badań hormonalnych?
Pytanie
Powtórzyłam wyniki badań hormonalnych. Proszę o podpowiedź co należy jeszcze zbadać i czy są powody do niepokoju. wiek: 33 lata, BMI 26,8 (w fazie odchudzania – zdrowe odżywianie i sport). AMH – 4,0, TSH -2,54 (0,270-4200 norma), FSH – 8,49, prolaktyna – 27,92 (1,90-25,00). Badania wykonałam w 3 dc. W styczniu miałam usunięte dwa polipy. Przygotowujemy się do in vitro. Mamy ogromne problemy z czynnikiem męskim. Czy powinnam martwić się wynikami?
Odpowiedź
Zakres wartości referencyjnych dla TSH wynosi 0,4 – 4,0 mU/l, ale już od dłuższego czasu endokrynolodzy uważają, że dla kobiet starających się o ciążę poziom TSH nie powinien przekraczać 2,5 mU/l.
W warunkach fizjologicznych zbyt wysoki poziom prolaktyny w organizmie kobiety blokuje owulację poprzez hamowanie syntezy gonadotropin odpowiedzialnych za ten proces (FSH i LH). Przyjmuje się, że jeśli podwyższony poziom prolaktyny powoduje zaburzenia miesiączkowania, najczęściej brak miesiączki lub rzadkie miesiączkowanie, należy prolaktynę obniżać lekami i dopiero po obniżeniu i uregulowaniu cyklu przystępować do prób zachodzenia w ciążę. Jeśli miesiączki są regularne, to nie ma wskazań do badania poziomu prolaktyny, bo zgodnie z doniesieniami naukowymi i rekomendacjami PTG-u i PTMR-u jej podwyższony poziom nie wpływa na zmniejszenie szansy na ciążę.
Embriolog nOvum