Przejdź do treści

15 lipca 2016

Czy powinnam nalegać na zwolnienie lekarskie po transferze?

Pytanie

Moje pytanie dotyczące chwili od podania zarodka do momentu testowania. Są to ważne 14 dni. Leczę się w klinice w Niemczech i tutaj lekarz przekonuje mnie, że praca fizyczna nie ma znaczenia dla dobrego zagnieżdżenia się zarodka. Przy pierwszym transferze blastocysty 4AA chodziłam normalnie do pracy (jestem pokojówką w dużym hotelu, ciągle schylanie się, podnoszenie i ogólnie praca w szybkim tempie), niestety zarodek nie zagnieździł się. Wiem, że w Polsce jest rzeczą normalną, że kobieta po transferze dostaje chorobowe na 2 tygodnie. Zaczynam kolejna procedurę i nie wiem czy powinnam nalegać na zwolnienie lekarskie po transferze. Dodam, że nie mam możliwości nagle zacząć się oszczędzać w pracy albo pracuje albo muszę być na zwolnieniu.

Odpowiedź

Ogólnie prowadzenie normalnego trybu życia nie przeszkadza w powodzeniu transferu. Dotyczy to pacjentek, które nie pracują ciężko fizycznie i nie dźwigają ciężarów. Naszym pacjentkom po transferze zalecamy prowadzenie oszczędzającego trybu życia. Przy okazji kolejnej próby powinna Pani raz jeszcze przedyskutować tę kwestię z lekarzem prowadzącym.

Embriolog nOvum

Powrót do forum embriologiczne