Czy przy kolejnej procedurze zamrozić zarodki już w 3 dobie?

Czy przy kolejnej procedurze zamrozić zarodki już w 3 dobie? Jestem po pierwszej nieudanej procedurze i przed drugą. W pierwszej procedurze mieliśmy 4 zarodki 8B (z czego dwa podano w 3 dobie i z tego była ciąża biochemiczna) i 3 zarodki 6B. Żaden nie dotrwał do stadium blastocysty - jeden osiągnął tylko stadium moruli w 4 dobie. Czy w takim przypadku w tej procedurze lepiej byłoby zamrozić zarodki w 3 dobie?

Dodam, że ja mam 27 lat, choruję na endometriozę, AMH 8,2, u męża MARtest 50%, morfologia 6% - reszta w normie. Teraz jestem w trakcie ultra długiego protokołu i chciałabym również wiedzieć czy takie postępowanie może wpłynąć korzystnie na jakość komórek w kolejnym podejściu.

Jeśli nie podchodzi Pani do zabiegu finansowanego w ramach programu refundacyjnego, zarodki przeznaczone do kriokonserwacji mogą zostać zamrożone w dniu „świeżego transferu”, nie ma konieczności wydłużania ich hodowli w warunkach laboratoryjnych.

Zgodnie z doniesieniami naukowymi, a także naszym długoletnim doświadczeniem nie ma różnic dotyczących jakości komórek jajowych oraz powstałych zarodków w protokole długim i krótkim. Dostrzegalne są zaś minimalne różnice na korzyść długiego protokołu, jeśli chodzi o szansę na uzyskanie ciąży, co jest najprawdopodobniej związane z lepszą synchronizacją przygotowaniaendometriumi rozwoju zarodka w chwili zagnieżdżenia. Protokół ultradługi bywa opisywany czasem jako wskazany przy endometriozie.

Powrót do forum