Czy rokowanie na przyszłość jest pozytywne i warto próbować nadal, skoro na trzy próby zdarzyły się dwie ciąże (biochemiczne)?

Jestem po 3 próbie in vitro.Za pierwszym razem była ciąża biochemiczna bHCG 21, z zapłodnionych 8 komórek powstały tylko 2 zarodki (podano mi 2 zarodki A8) w 3 dobie, za drugim razem powstał tylko jeden zarodek C5 z zapłodnionych 9 komórek. test negatywny. Moje AMH wynosi 1,4. Mam 36 lat i żadnych innych chorób. Mój mąż tez ma 36 lat i słabe wyniki nasienia - koncentracja w badaniach od 2-3 mln/ml, ale za to są ruchliwe - ruch postępowy 37 % i żywotność 58 %. Leczy się u androloga, przyjmuje undestor oraz clostibegyt. wszystkie wymagane badania genetyczne do in vitro wyszły prawidłowo. W tej próbie powstały 4 zarodki. Transfer miałam następnego dnia dwóch zarodków dwudniowych. Jeden B4, drugi C5. Dwa pozostałe kategorii C były obserwowane dalej. Dostałam jednak telefon w 5 dobie, że nie rozwinęły się do stadium blastocysty. Tym razem też przeżyłam ciążę biochemiczną bHCG 22. Przed kolejną próbą będę miała wykonywane badanie macicy.Mam pytanie jest takie czy rokowanie na przyszłość jest pozytywne i warto próbować nadal, skoro na trzy próby zdarzyły się dwie ciąże (biochemiczne)?

Poronienia biochemiczne najczęściej związane są z nieprawidłową implantacją (zagnieżdżeniem) zarodka. Może to być spowodowane albo nieprawidłowym rozwojem trofoblastu (części zarodka, z którego rozwija się łożysko), albo niedostatecznym przygotowaniem do przyjęcia zarodka śluzówki macicy, co może być spowodowane jej nieprawidłowym ukrwieniem lub niedostateczną jej synchronizacją z rozwojem zarodka z powodu reakcji na stymulację hormonalną. W warunkach naturalnych do wczesnego poronienia dochodzi zanim jeszcze kobieta odkryje, że jest w ciąży, myląc krwawienie towarzyszące poronieniu z krwawieniem miesiączkowym. W przypadku ciąż po zabiegachin vitromylnie można dojść do przekonania, że ciąż biochemicznych zdarza się więcej. Jest to jednak wynik dużo dokładniejszego i wcześniejszego badania kobiety w kierunku ciąży, ponieważ w tych przypadkach ciąża jest niezwykle oczekiwana.

Medycyna nie jest w stanie zapobiec bardzo wczesnym poronieniom. Pocieszeniem mogą być doniesienia naukowców, mówiące o tym, że kobiety, które doświadczyły ciąży biochemicznej po zabieguin vitromają statystycznie większą szansę na prawidłową ciążę w następnych próbach. W Pani przypadku należy przenalizować jakie mogą być prawdopodobne przyczyny niepowodzeń, z czego może wynikać mały odsetek uzyskanych zarodków nadających się do transferu i bardzo mały odsetek uzyskanych blastocyst. Być może przyczyna tkwi w jakości plemników, należy przeanalizować z lekarzem prowadzącym co można zrobić w tej sytuacji. Należy również przemyśleć ewentualną zmianę stymulacji i podawanych leków, aby spróbować poprawić jakość komórek jajowych. Powodzenia!


Embriolog nOvum

Powrót do forum