Dlaczego mając 44 lata nie zachodzę w ciążę po zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego i czy mam wykonać PGT-A pozostałych zamrożonych zarodków?
Pytanie | Dzień dobry. Proszę o poradę, dodam, że nie jesteśmy pacjentami Novum (inne duże miasto w Polsce). Dane wejściowe: On 41 lat (wyniki badania nasienia tj. chromatyna OK i fragmentacja DNA < 15%, morfologia 2-4% w zależności od badania, ale duża koncentracja plemników w nasieniu wskazują brak problemu męskiego), Ona 44 lata AMH 1,4, brak PCOS i endometriozy, prawidłowe BMI, zdrowy tryb życia, bez palenia tytoniu. Kariotypy OK, niestety brak Kirów implantacyjnych (przyjmowany A...l przed transferami). Po pierwszej procedurze ICSI (protokół krótki, M...r) uzyskano 14 komórek jajowych klasy MII, zapłodnionych 13 (2 PN), uzyskano 8 blastocyst (5 blastocyst 5 dniowych w klasach od Bl. 5.1.1. do BL.4.1.2 oraz jedna 5 dniowa BL 4.2.3 + 2 blastocysty 6 dniowe Bl. 5.1.2 oraz Bl. 4.1.2). Nie zdecydowaliśmy się na badania PGT-A (bardzo duży koszt dla tylu zarodków oraz oglądaliśmy film na YT autorstwa lek. Katarzyny Kozioł). Niestety po dwóch transferach (łącznie 3 zarodki klasy BL. 5.1.1, oraz 2 x BL. 4.1.1) beta HCG nawet nie drgnęła. Stoimy teraz przed dylematem, czy zbadać zamrożone zarodki? Czy jest sens w naszym przypadku podchodzić do następnej stymulacji? Wg danych odszukanych w sieci (głównie anglojęzycznych) stopień aneuploidii w tym wieku waha się od 76% do 95%. Czy jest opcja przy naszym wieku o odchyłkę na + w tej statystyce? Czy klasyczne IVF może wpłynąć na większy procent euploidalnych zarodków w stosunku do ISCI? (kosztem ilości zapłodnień). Pacjentka od dłuższego czasu suplementuje koenzym Q10, omega 3 i DHEA. Proszę o szczerą poradę. Pozdrawiam. |
Odpowiedź |
Najpoważniejszą przeszkodą w uzyskaniu ciąży jest Pani wiek. W tym wieku szansa na ciążę to kilka procent. Brak ciąży jest spowodowany zarówno większą częstością występowania aneuploidii (nieprawidłowej liczby chromosomów) w zarodku jak i niskim potencjałem rozwojowego komórek jajowych i zarodków. Innymi przyczynami w tym wypadku o mniejszym znaczeniu może być brak synchronizacji rozwoju zarodka z endometrium lub przeszkody w samym endometrium a także doświadczenie lekarza i embriologa w przeprowadzaniu transferów. Brak KIR-ów implantacyjnych jako przyczyna braku ciąży nie znajduje potwierdzenia w badaniach naukowych. Badanie PGT-A nie zwiększa liczby prawidłowych zarodków tylko eliminuje te, które po badaniu określone są jako nieprawidłowe pod względem liczby chromosomów. a więc tym samym nie zwiększa szansy na ciążę. Może jedynie przyspieszyć decyzję, który z zarodków podać podczas transferu, jeśli badanie wykaże jakikolwiek prawidłowy. Trzeba wziąć pod uwagę, że samo badanie może zmniejszyć potencjał rozwojowy zarodka oraz że badana jest część zarodka z której powstaje łożysko. Trzeba rozważyć powyższe argumenty oraz koszty badania zarodków vs koszty kriotransferów i podjąć najlepszą dla siebie decyzję. Embriolog nOvum |