Jaka może być przyczyna niepowodzeń w implantacji?
Pytanie | Mam endometriozę głęboko naciekającą, potwierdzoną dwoma laparoskopiami (2017r. i 2019r) Miałam wykonywane także dwie histeroskopie (2017 i 2019) i sprawdzaną drożność jajowodów (2017 i 2019). Nie wykryto żadnych nieprawidłowości w macicy. Męża nasienie jest prawidłowe. Po pierwszej procedurze in vitro (2018r.) na protokole krótkim uzyskaliśmy w sumie 4 zarodki - 3 blastocysty kl. 5AA, 5AB i 4BB oraz 1 zarodek 3 dniowy, który został transferowany świeży. Wszystkie 4 transfery były nieudane - beta hcg < 0,2. Druga procedura in vitro (2019r.), protokół długi, mamy 5 blastocyst - 4AB, 4AB, 4BB, 4BB i z 6 doby 3AB. W tym cyklu, świeżo po histeroskopii odbył się kriotransfer 4AB i znowu beta nie drgnęła. Dodam, że w tej procedurze brałam wszystkie możliwe leki. Po pierwszej laparoskopii (2017) udało mi się zajść w ciąże po 4 miesiącach, po 1 IUI i od tamtego momentu zero powodzeń. Ciąża została zakończona w 19 tyg. Jaka może być przyczyna niepowodzeń w implantacji? |
Odpowiedź |
Endometrioza, Pani choroba podstawowa, wpływa na jakość komórek jajowych, w wyniku czego z większą częstotliwością może dochodzić do niepowodzeń zapłodnienia, zahamowania rozwoju uzyskanych zarodków, zaburzeń implantacji i poronień. Nie jest ustalone co jest przyczyną zmniejszonej płodności w przypadku pacjentek cierpiących z powodu endometriozy – czy gorsza jakość komórek jajowych i co za tym idzie zarodków, czy mniejsza zdolność do przyjęcia zarodków przez endometrium, czyli śluzówkę macicy, czy oba te czynniki razem. Natomiast ciąża zaś jest bardzo skutecznym "lekiem" na endometriozę, więc jak najszybsze i jak najskuteczniejsze metody leczenia niepłodności są też jednocześnie metodami terapii tej choroby. Embriolog nOvum |