21 października 2016
System znakowania / klasyfikacji embrionów
Pytanie
Proszę o bliższą informację odnośnie systemu znakowania / klasyfikacji embrionów. Co znaczą liczby i litery, co kryje się za skrótami. Czy jeśli stopień fragmentacji jest nieduży ma to wpływ na potencjalne wady genetyczne i zwiększa ryzyko zespołu Downa lub podobnych oraz czy przy ICSI finansowanym z MZ embriony poddawane są badaniom pod kątem genetycznym?
Odpowiedź
Kryteria klasyfikacji zarodków w stadium podziałowym (II i III doba od punkcji jajników i zapłodnienia), nie są zunifikowane, choć zunifikowany system oceny od pewnego czasu jest zalecany przez Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu i Embriologii. Jednak nadal w stosunku do dawniej zamrożonych zarodków inne ośrodki mogą mieć inne kryteria oznaczania „jakości” zarodków:
Cyfra oznacza liczbę komórek potomnych, na które zapłodniona komórka się dzieli, czyli blastomerów; cyfra rzymska lub dawniej litera ) określa wielkość i symetrię blastomerów oraz stopień ewentualnej fragmentacji (obecności drobnych fragmentów obok dużych komórek):
Najlepiej rokują zarodki o odpowiedniej do wieku ilości blastomerów (np. 4-komórkowy zarodek dwudniowy lub 8-komórkowy zarodek trzydniowy) oraz oznaczone literą A lub B według obecnej klasyfikacji I lub II. .
Klasyfikacja blastocyst (V doba od punkcji):
W systemie klasyfikacji blastocyst opracowanym przez Gardnera i Schoolcrafta w 1999 roku, który stosujemy w nOvum, ocenia się:
Za pomocą cyfr od 1 do 6 stopień rozprężenia, czyli wielkość jamy, która w tym czasie powstaje w zarodku::
wczesna blastocysta, jama blastocysty jest mniejsza niż połowa objętości embrionu;
jama blastocysty jest większa lub równa połowie objętości embrionu;
pełna blastocysta – jama zarodka całkowicie wypełnia zarodek;
blastocysta o większej objętości niż wczesny embrion; otoczka staje się bardzo cienka;
wykluwająca się blastocysta, trofoblast wydostaje się z otoczki;
wykluta blastocysta, zarodek całkowicie poza otoczką.
Za pomocą pierwszej litery – ocena węzła zarodkowego (ang. Inner Cell Mass, ICM; w skali A – C), z którego powstanie ciało zarodka:
A – wiele komórek, ściśle ułożonych;
B – kilka komórek luźno ułożonych;
C – bardzo mało komórek.
Za pomocą drugiej litery – trofektoderm (TM; w skali A – C), czyli warstwę komórek, które biorą udział w zagnieżdżeniu zarodka i z których powstanie łożysko i błony płodowe:
A – wiele komórek, ściśle ułożonych obok siebie (nabłonkowo);
B – kilka komórek, luźno ułożonych obok siebie (nabłonkowo);
C – bardzo mało dużych komórek.
Oznaczenia literowe najczęściej stosuje się do blastocyst 3 i więcej.
Fragmentacja zarodka to obecność w zarodku pomiędzy blastomerami małych bezjądrowych fragmentów cytoplazmy. Fragmenty takie powstają najczęściej przy pierwszych dwóch podziałach zapłodnionej komórki jajowej, a następnie zarodka. Ich obecność jest dość powszechna, a co najciekawsze powstają głównie w zarodkach ludzkich. Nie do końca poznano przyczynę ich powstawania; wiadomo jedynie, że nie ma to nic wspólnego z wiekiem pacjentki. Im wcześniej powstają, tym gorsze jest rokowanie dotyczące dalszego prawidłowego rozwoju zarodka. Jeśli jest ich niewiele (poniżej 20% objętości całego zarodka), nie wpływają negatywnie na rozwój embrionu, szansę na jego zagnieżdżenie w macicy i ciążę. Jeśli jest ich więcej szansa na ciążę spada, ale nie jest wykluczona. Powstające fragmenty uszczuplają wtedy pulę żywych komórek, z których zbudowany jest embrion. Jeśli przylegają ściśle do blastomerów mogą zaburzać ich kompaktację, czyli zlewanie się granic między komórkami w czwartej dobie życia, co jest niezbędnym etapem prawidłowego rozwoju zarodka w drodze do osiągnięcia etapu blastocysty, a co za tym idzie zagnieżdżenia w macicy. Fragmentacja zarodka nie determinuje wad genetycznych płodu.
Od 1 lipca 2016 roku Ministerstwo Zdrowia nie finansuje już leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego. W czasie obowiązywania programu refundacyjnego badania genetyczne embrionów nie było finansowane ze środków MZ-tu.
Embriolog nOvum