Torbiel jajnika a kriotransfer. Wpływ czasu przechowywania zamrożonych zarodków na ich żywotność

Witam! Mam zrosty na jajnikach i na lewym jajniku cystę, którą operowałam dwa lata temu i znowu mi sie odnowiła. Dwa miesiące temu podjęłam próbę leczenia in vitro, za pierwszym razem się nie udało, teraz mam ostatnią szansę z mrozaczków. Moje pytania są następujące – czy przy podejściu do in vitro cysta ma jakieś znaczenie, czy nie przeszkadza, czy jak będę miała podane mrozaczki w odstępie dwóch miesięcy, czy sa one osłabione? Dziękuję za odpowiedź.

        Torbiele jajników zdarzają się dosyć często u kobiet w wieku rozrodczym, szczególnie w sytuacji, gdy występują problemy z prawidłową owulacją. Większość cyst jajników ma charakter czynnościowy i ustępuje samoistnie w ciągu maksymalnie 3. cykli nawet bez leczenia, a jedynie niewielki ich procent wymaga leczenia zabiegowego. Trudności z zajściem w ciążę mogą mieć pacjentki ze zdiagnozowaną endometriozą, której niekiedy towarzyszą tak zwane torbiele czekoladowe (endometrioidalne). Takie torbiele mogą być przeszkodą zarówno w przypadku prób samodzielnego zajścia w ciążę, jak i podczas stymulacji hormonalnej do in vitro.

        Trudno jest doradzać czy może Pani podejść do transferu mrożonych zarodków z torbielą, nie znając dokładnej medycznej sytuacji, przede wszystkim nie wiedząc jaki to jest rodzaj torbieli i jaka jest jej wielkość.  Myślę, że najwłaściwsza będzie konsultacja z lekarzem prowadzącym, który po przeanalizowaniu Pani historii choroby i badaniu, wskaże Pani najwłaściwsze rozwiązanie.

        Czas przechowywania zarodków w ciekłym azocie nie ma znaczenia dla ich kondycji, potencjału rozwojowego i szansy na ciążę. W zeszłym roku na świat przyszła zdrowa dziewczynka poczęta z zamrożonego zarodka przechowywanego blisko 11 lat w ciekłym azocie w nOvum.

Embriolog nOvum