Ewelina
Mam 38 lat i przez pięć lat staraliśmy się z mężem o dziecko. Leczenie rozpoczęliśmy w klinice w Łodzi i po kilku latach bezowocnego leczenia, czterech in vitro i braku postawienia konkretnej diagnozy postanowiliśmy dać sobie jeszcze jedna szanse w klinice Novum. Nie mogę powiedzieć, że od razu było lekko i kolorowo. Zdiagnozowano u mnie endometriozę praktycznie na pierwszej wizycie, a nie oszukujmy się wiek też robi swoje. I tak szczerze chyba mało kto wierzył, że mam jeszcze szanse, ale oczywiście nikt mi tego wprost nie powiedział, ale byliśmy zdeterminowani i po tym co przeszliśmy postanowiliśmy wykorzystać ostatnią szansę, która nam została. Później okazało się, że mam podejrzenie zespołu fosfolipidowego, znowu utrata wiary, że cokolwiek się zmieni. Dziś jestem dumną mamą pięknego, zdrowego 4 miesięcznego chłopca. Dziękuję dr. Janowi Lewandowskiemu, który przeszedł z nami cała tą walkę od początku do końca, dr Piotrowi Lewandowskiemu za trafne diagnozy i danie wiary, że jeszcze wszystko jest możliwe i podziękowania również dla Profesora Artura Jakimiuka, który prowadził całą mają ciążę i przyjął poród (piękne precyzyjne cięcie, praktycznie nie ma śladu).
Dziękujemy. I polecam wszystkim, którzy już stracili nadzieję.