Magda
Dzisiaj po raz ostatni przekroczyłam próg kliniki nOvum. Byłam pacjentką kliniki przez 10 lat. To 1/4 mojego życia. Okres oczekiwania na dziecko był w moim przypadku długi, ale co najważniejsze zakończony happy end-em.
Z kliniką kojarzyć mi się będą zawsze skrajne uczucia. Począwszy od nadziei, po radości, rozczarowanie, zwątpienie i ogromny smutek. Towarzyszyły one mi w trakcie długiej drogi do rodzicielstwa. Przeszłam 5 inseminacji i 3 procedury in vitro.
10 lat z nOvum to niepowodzenia, poronienie ale i dwie donoszone ciąże, uzyskane dzięki dawstwu zarodków.
Jestem przeszczęśliwą mamą dwójki dzieci, które są genetycznym rodzeństwem. Moja rodzina dzięki nim rozkwitła.
Bardzo dziękuję całej załodze kliniki za profesjonalne podejście i wsparcie w tej mojej trudnej drodze do zostania mamą.
Szczególnie chcę pozdrowić doktora Lewandowskiego, doktora Czerkwińskiego, profesora Jakimiuka oraz pielęgniarki i położne pracujące w klinice.
Kiedy przejeżdżam koło nOvum, zawsze spoglądam w stronę murów kliniki. Ludzie pracujący tu pomogli mi spełnić moje największe marzenie. Zostałam mamą. Dzieciom mówię, że tu pracują dobrzy ludzie, którzy pomogli im przyjść na świat.
Dziękuję.