S.

Jestem mamą! Po pięciu latach starań, mając skończone 40 lat, wszczepiony stymulator serca i jeszcze kilka innych obciążeń utrudniających zajście w ciążę. Moje leczenie to inseminacje, dwukrotne in vitro, kilkanaście transferów, kilka ciąż… I w końcu udało się. Zostałam mamą zdrowego chłopczyka. W Novum spotkałam się z holistycznym podejściem do pacjenta, wiedzą medyczną imponującą, doświadczenie ogromne, dopełnione przez zaangażowany personel, empatycznych życzliwych i wspierających ludzi. Nawet taki drobiazg jak klomb tulipanów czy ciemierniki przed wejściem zawsze poprawiały mi nastrój.